Zastawka w zastawce – pionierska operacja w Białymstoku
Dodano: 22.08.2012, 15:34
Lekarze z Kliniki Kardiochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku przeprowadzili pierwszą w Polsce operację wszczepienia zastawki w uszkodzoną zastawkę mitralną. Operacja była i pionierska, i ryzykowna. Trwała ponad siedem godzin. 79-letnia pacjentka 3 lata temu przeszła w Białymstoku tradycyjną operację wszczepienia zastawki biologicznej w ujściu mitralnym. Jednak z powodu infekcji bakteryjnej, przestała ona pełnić swoją funkcję.
„Pacjentki nie można było ponownie operować, ponieważ miała zaawansowaną miażdżycę. Normalna operacja na otwartym sercu nie wchodziła w grę, bo pacjentka by jej nie przeżyła – powiedział dziennikarzom prof. dr hab. n. med. Tomasz Hirnle, kierownik kliniki. - Jedyną szansą było zrobić coś, nie otwierając klatki piersiowej. Zastosowałem technologię, która była znana z zastawki aortalnej, a ja ją wykorzystałem do zastawki mitralnej. Było to możliwe tylko dlatego, że tam już tkwiła sztuczna, biologiczna zastawka. Wszczepiłem zastawkę w zastawkę”. Nowatorstwo zabiegu polega na tym, że znaleziono nowe miejsca, gdzie można zastosować metodę przezcewnikowego wszczepiania sztucznej zastawki. „Czy to będzie przyszłość medycyny? W jakimś stopniu na pewno tak, zamierzamy robić więcej takich zabiegów” – powiedział prof. Hirnle. Ponieważ takiej terapii nie ma w katalogu standardowych procedur, zgodę na jego przeprowadzenie wydało Ministerstwo Zdrowia. Koszt zastawki to ok. 60 tys. złotych, drugie tyle kosztowała operacja. autor: IWONA KAZIMIERSKA źródło: http://pulsmedycyny.pl/2655702,57260,zastawka-w-zastawce-w-bialymstoku Skomentuj ten artykuł:
Zaloguj się aby dodać swój komentarz.
Komentarze do tego artykułu:
Nikt nie skomentował jeszcze tego artykułu
|
|