Dr Lesley Arnold jest profesorem psychiatrii i neurologii behawioralnej
na Uniwersytecie Cincinnati oraz konsultantem takich firm farmaceutycznych jak Pfizer, Takeda, Eli Lilly, AstraZeneca i innych.

Fibriomialgia to choroba reumatyczna mięśni objawiająca się uczuciem wyczerpania, bólami mięśni, zaburzeniami snu, nadwrażliwością jelit i pęcherza, bólami głowy, zaburzeniami pamięci i koncentracji. Wielu badaczy wskazuje na związek choroby

z depresją, która jednak towarzyszy wielu innym chorobom związanym z bólem. Jednak na związek z depresją może wskazywać rodzaj bólu towarzyszący chorobie, który jest podobny do bólów powiązanych z pracą ośrodków mózgu, a nie z pracą samych mięśni. Na fibromialgię kobiety zapadają trzy razy częściej od mężczyzn.

Produkt Lyrica (pregabalina) posiada wskazania w leczeniu bólu neuropatycznego pochodzenia obwodowego i ośrodkowego u osób dorosłych, w leczeniu skojarzonym napadów częściowych u dorosłych, które są lub nie są wtórnie uogólnione, a także w leczeniu uogólnionych zaburzeń lękowych (Generalised Anxiety Disorder – GAD)
u dorosłych.

W Stanach Zjednoczonych produkt ma wskazania do leczenia fibriomialgii, ale dotąd niewiele było wiadomo na temat skuteczności i bezpieczeństwa przy jednoczesnym przyjmowaniu leków przeciwdepresyjnych.

Jak wyjaśnia prof. Arnold, nowe badania zostały podjęte, ponieważ w pierwotnych badaniach nad lekiem Lyrica w leczeniu fibriomialgii wyłączeni były osoby zażywające leki przeciwdepresyjne. Około 50-70% chorych cierpi na depresję przez całe życie a średnio jedna osoba na cztery przyjmuje leki przeciwdepresyjne.

W nowym badaniu zespołu dr Arnold oceniono 197 pacjentów, głównie kobiety, z rozpoznaniem fibriomialgii. Ich średni poziom bólu wynosił co najmniej 4 w skali od 0 do 10, gdzie jako 10 przyjmuje się najsilniejszy ból. Wszyscy uczestnicy badania cierpieli na depresję i brali leki antydepresyjne. Średni wiek wynosił 50 lat.
Uczestnicy badania przez pierwsze 6 tygodni przyjmowali lek Lyrica lub placebo, następnie po dwutygodniowej przerwie, przez kolejne 6 tygodni przyjmowali inne leki. Pacjenci nie wiedzieli, czy otrzymują leki czy placebo.

Na początku przeciętna ocena bólu wynosiła 6,7 w skali 0-10. Po kuracji Lyricą pacjenci oceniali ból na 4,84, a zażywający placebo 5,45 . Zdaniem dr Arnold wskazuje to, że lek działała i podnosi komfort życia pacjenta.

Dr Patrick Wood, dyrektor Centrum Fibriomialgii w Madison River Oaks Medical Center Hospital, zwraca uwagę, że Lyrica działa, zmniejsza ból, jednak nie znosi go całkowicie, gdyż ból oceniany na ok. 4,8 na 10 nadal stanowi znaczną dolegliwość dla chorego.

Należy pamiętać, że dane i wnioski prezentowane na posiedzeniach towarzystw są zwykle uważane za wstępne, aż do opublikowania ich w recenzowanym czasopiśmie medycznym.

Źródło: http://www.clinicalneurologynews.com