Czy leki stosowane w przebiegu ADHD zmniejszają ryzyko urazów u dzieci?
Dodano: 30.07.2015, 14:58
Urazy i wypadki stanowią najczęstszą przyczynę zgonów wśród dzieci. Zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD) wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zgonu wśród dzieci, najczęściej w wyniku urazów lub wypadków. W dotychczas przeprowadzonych badaniach nie oceniano czy wdrożona terapia farmakologiczna w przebiegu ADHD modyfikuje ryzyko wystąpienia urazów. Tematem tym zajęli się Søren Dalsgaard i wsp. a wyniki swoich badań opublikowali na łamach The Lancet Psychiatry.
Badaniem objęto grupę 4557 pacjentów z rozpoznanym, przed 10 rokiem życia, zespołem nadpobudliwości psychoruchowej. Przeprowadzona analiza statystyczna wykazała, iż dzieci z ADHD mają wyższe ryzyko wystąpienia urazów w wieku 10 (aOR=1.29, 95% CI 1.22–1.37) oraz 12 lat (aOR=1.30, 1.23–1.37), w porównaniu z dziećmi, które nie chorują na ADHD. Wdrożona farmakoterapia ADHD pomiędzy 5 a 10 rokiem życia redukowała częstość urazów z 19% do 14%, co stanowiło mniejszy odsetek w porównaniu z pacjentami u których farmakoterapii nie wdrożono (17%). Leczenie farmakologiczne wiązało się z 31.5% (8.2–54.8) redukcją częstości występowania urazów wśród dzieci z ADHD w 10 roku życia oraz z 43.5% (18.1–69.0) redukcją częstości występowania urazów w 12 roku życia. Farmakoterapia ADHD wiąże się dodatkowo ze zmniejszeniem częstości pobytów tych dzieci na szpitalnych oddziałach ratunkowych – zarówno w wieku 10 (28.2%, 6.3–50.1) jak i 12 lat (45.7%, 25.8–65.7). Podsumowując, dzieci z rozpoznanym zespołem nadpobudliwości psychoruchowej mają, w porównaniu z populacją dzieci zdrowych, wyższe ryzyko wypadków oraz urazów. Farmakoterapia ADHD wiąże się z 43% redukcją ryzyka urazów u tych dzieci oraz z 45% zmniejszeniem częstości pobytów na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Źródło: Effect of drugs on the risk of injuries in children with attention deficit hyperactivity disorder: a prospective cohort study; Dalsgaard, Søren et al. The Lancet Psychiatry Skomentuj ten artykuł:
Zaloguj się aby dodać swój komentarz.
Komentarze do tego artykułu:
Nikt nie skomentował jeszcze tego artykułu
|
|