Członkowie IFMSA z Polski gościli w Gdańsku
Dodano: 03.02.2015, 21:33
Czterdziestu członków Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Medycyny IFMSA-Poland z całej Polski spotkało się w dniach 16-18 stycznia br. w Gdańsku w ramach warsztatów Programów Stałych ds. Zdrowia Reprodukcyjnego i AIDS (SCORA) oraz Programu Stałego ds. Praw Człowieka i Pokoju (SCORP) „Peace&Love”. Ich celem było omówienie spraw bieżących w danych programach, akcjach, stworzenie nowych projektów oraz zacieśnianie więzi wśród studentów wszystkich oddziałów IFMSA-Poland. Oba Projekty Stałe miały rozdzielone zajęcia. Program ds. Praw Człowieka zajmował się problemami coraz częściej łamanych praw kobiet i wolontariatów, które wbrew pozorom czasami powodują więcej szkód niż pożytku. Ostatnim elementem warsztatów była relacja lekarza z pacjentami LGBT.
W sobotę podczas sesji SCORA odbyło się szkolenie z zakresu raka jądra przeprowadzone przez lek. Wojciecha Połoma. Kolejną część przeprowadził koordynator światowy ds. SCORA Michalina Drejza, która poruszyła tematy praw reprodukcyjnych w Polsce i na świecie. Na koniec omówiono projekt, który powstał w Gdańsku i osiągnął duży sukces na arenie krajowej, czyli Pink Lips Project (Projekt mający na celu uświadamianie Polek na temat raka szyjki macicy). Wieczorem uczestnicy spotkania udali się na warsztaty salsy. W niedzielę już od rana prowadzono seminaria dotyczące zapobiegania epidemii HIV/AIDS jako jednego z największych wyzwań medycyny XXI wieku, przeprowadzone przez dr Marię Jankowską z Kliniki Chorób Zakaźnych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Wykłady dotyczyły również problemu niepłodności, o którym opowiedział prof. Krzysztof Łukaszuk. Warsztaty organizowane przez Oddział Gdańsk zostały określone jako najlepsze w kategorii Programów Stałych IFMSA-Poland tego roku, a to jeszcze nie koniec! Już za dwa tygodnie studenci będą gościć kolejnych członków IFMSA, tym razem na warsztatach Programów Stałych ds. Praktyk Wakacyjnych oraz ds. Projektów Naukowych. Skomentuj ten artykuł:
Zaloguj się aby dodać swój komentarz.
Komentarze do tego artykułu:
Nikt nie skomentował jeszcze tego artykułu
|
|